Konkluzja: Karkonosze zostały zaogarzone po same szczyty, a my następnym razem zamiast dzieci zabieramy psy
A tak w ogóle to zdradzę jeszcze sekret rodzinny - nie nasz - właściciele ogarynki nr 1., będą w naszych górkach za rok o tej samej porze Jesteśmy umówieni!
Na widok drugiego ogra byliśmy już w takim szoku, że zapomnieliśmy się umówić, ale przecież nic straconego
Aniu zamiast węszyć zaczęłabym tropić Sorki EiMI nie mogłam się powstrzymać
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"