nieOGARnięty blog:)

Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: Ola i Dunaj »

Zdjęcia z ławeczką nie jednego wprawiły w omamy fatamorgany :D
Linienie faktycznie jakby ustało :mysl_1: a na pewno nie wszystko się wysypało z psa ;)
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
Paula
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 1600
Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
Gadu-Gadu: 3818816
Lokalizacja: Warszawa

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: Paula »

Szkoda Krystiana, trzymamy kciuki by mu się zdrowie poprawiło.
Koło nas jest lecznica dla zwierząt egzotycznych - http://www.vet-kajman.pl/;" onclick="window.open(this.href);return false; czytałam też dużo dobrego o Ogonku - http://www.ogonek.waw.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

Dzięki Paula,
Mamy wetkę w Pruszkowie, spec od maluchów takich jak świnki. Niestety to picie dużych ilości wody i stopniowe chudnięcie daje podejrzenie cukrzycy :? Będziemy sprawdzać krew najprawdopodobniej. Samopoczucie ma chłopak dobre ale przy wielkiej Krystynie wygląda jak taki mąż patyczek przy obszernej żoooonie... ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: Ania W »

A da się taką świńską cukrzycę leczyć?
Kciuki! :prosze_1:
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: kasiawro »

Znam koszatka u którego leczyli przeżył z cukrzycą ponad rok jeszcze, podobno to dobry rezultat.
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

No walczymy...Badanie kału na pasożyty z 3 dni zbiórka kup - negatywny wynik; mocz - ok, cukrzyca też wykluczona. Serce osłuchowo ok., paszczę miał rozwieraną - zęby ok. Trochę zaczerwienione gardło. Dostał 2 zastrzyki przeciwzapalne i 10 dni podawaliśmy antybiotyk. Jedyne co dziwne to tkliwość gardła. Wystarczy go lekko dotknąć pod szyjką i się krztusi a podobno tak być nie powinno...ale on od kiedy jest u nas to dużo pił i łatwo się dławił :roll: Waga nadal spada, samopoczucie i apetyt ok. Kupy normalne. Podejrzewam niestety rakensa :?
Obrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: kasiawro »

Należy być dobrej myśli.
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

Trudno być dobrej myśli Kasiu, kiedy ma się w domu nieciekawy przypadek Benjamina Buttona :roll: Przez ostatni tydzień stracił znowu 100 g. Waży 740g. Wygląda jakby się kurczył po zażyciu tajemniczego specyfiku. Oczy błyszczą, apetyt ma. W środę jedziemy na dalsze diagnozy.
A my powoli zasiedlamy Osadę. Wiosny z pozoru nie widać ale jak się przyjrzeć i wsłuchać to prawie wybucha. Klangor lecących żurawi nad głową, sarny za płotem a dwa zające przywędrowały pokicać pod samym domkiem. Cyga mało szału nie dostała :wow_3: Aparat miałam na poddaszu a spokojnie bym zdążyła. Nigdy nie widziałam z tak bliska szaraka - jakie długie i chude te skoki mają. I duuże są.
Dziki zryły nam las jak susły :tia:
Dom rośnie.
Tylko słońca mało :?
Aha, fotki robił Iwo. I aż się rozpłakał, że nie zzumował żurawi...Ale wrażliwy jest chłopak na ptaki przyrody. Widzi i słyszy... :marzyc_2:
Załączniki
DSC_0001.JPG
DSC_0001.JPG (205.57 KiB) Przejrzano 528 razy
DSC_0002.JPG
DSC_0002.JPG (216.21 KiB) Przejrzano 529 razy
DSC_0006.JPG
DSC_0006.JPG (75.24 KiB) Przejrzano 529 razy
DSC_0007.JPG
DSC_0007.JPG (80.05 KiB) Przejrzano 529 razy
DSC_0009.JPG
DSC_0009.JPG (88.56 KiB) Przejrzano 527 razy
DSC_0022.JPG
DSC_0022.JPG (255.53 KiB) Przejrzano 527 razy
DSC_0023.JPG
DSC_0023.JPG (200.84 KiB) Przejrzano 525 razy
DSC_0031.JPG
DSC_0031.JPG (152.21 KiB) Przejrzano 525 razy
DSC_0039.JPG
DSC_0039.JPG (175.75 KiB) Przejrzano 525 razy
DSC_0041.JPG
DSC_0041.JPG (187.41 KiB) Przejrzano 525 razy
Obrazek
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

cd.
Załączniki
DSC_0043.JPG
DSC_0043.JPG (253.99 KiB) Przejrzano 519 razy
DSC_0046.JPG
DSC_0046.JPG (257.9 KiB) Przejrzano 518 razy
DSC_0047.JPG
DSC_0047.JPG (261.56 KiB) Przejrzano 520 razy
DSC_0051.JPG
DSC_0051.JPG (270.21 KiB) Przejrzano 519 razy
DSC_0052.JPG
DSC_0052.JPG (269.22 KiB) Przejrzano 518 razy
DSC_0057.JPG
DSC_0057.JPG (136.86 KiB) Przejrzano 518 razy
DSC_0059.JPG
DSC_0059.JPG (222 KiB) Przejrzano 515 razy
DSC_0063.JPG
DSC_0063.JPG (272.66 KiB) Przejrzano 516 razy
DSC_0081.JPG
DSC_0081.JPG (176.43 KiB) Przejrzano 516 razy
DSC_0098.JPG
DSC_0098.JPG (227.48 KiB) Przejrzano 517 razy
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: hania »

kasiawro pisze:Znam koszatka u którego leczyli przeżył z cukrzycą ponad rok jeszcze, podobno to dobry rezultat.
U koszatniczek to jest trochę inaczej niż u świnek.

Marta trzymam mocno kciuki za chłopaka.
ODPOWIEDZ