Jeszcze człowiek nie doszedł do siebie, a tu już myślimy o wystawie w Częstochowie.BasiaM pisze:Pięknie, pięknie ... ale tak to już jest, że po imprezie w Kozichgłówkach zapomina się o wszystkimqzia pisze:W sobotę, po imprezie ogarkowej w Kozichgłówkach, Kuba zapomniał butów na zmianę i musiał biegać w zimowych.
Ale nie wiem czy zdrowie pozwoli. 
Oj tam oj tam...że się tam raz zdarzyłoqzia pisze:BasiaM napisał(a):
qzia napisał(a):
W sobotę, po imprezie ogarkowej w Kozichgłówkach, Kuba zapomniał butów na zmianę i musiał biegać w zimowych.
Pięknie, pięknie ... ale tak to już jest, że po imprezie w Kozichgłówkach zapomina się o wszystkim
Pewnie się zgłosimy bo oczywiście MP jest. 
No i uparłam się na championat u mojej Tajgi - czarnej labradorki. 
Lada chwila powinien też przyjść Zuzi championat bo były złożone razem. 
rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false; 
czasem te smaczki są jakieś lekko nieteges.... mówiąc tak oględnieqzia pisze:Jakiś cel trzeba mieć, a że nieosiągalny to tylko dodaje smaczku.
rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false; 
Kuba walczy dalej w MP. Nawet znajoma sznaucerka ma przyjechać i się pokazać. 
