Między borem a miastem - ARES, BONA, ERIA

Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

irie pisze:Baza mi mówi, ze to musi być Szwarny Goniwiatr
Mi baza też tak mówi. Zapamiętałam też sobie jego nr tatuażu (był wprawdzie trochę wyblakły ale chyba dobrze odczytałam) i wychodzi na to, że Szwarny jest z Goniwiatrów.
irie pisze:Jak na prawie 9-letniego psa jest w swietnej kondycji :silacz: i super wyglada
Tak, wygląda bardzo dobrze, jest zgrabny, żywy, ciekawski, wygląda na takiego, któremu nic poważnego nie dolega.
irie pisze: Prosze go od nas pozdrowić, gdybyscie się jeszcze spotkali.
Oczywiście, że pozdrowimy. Dałam właścicielce też namiary na ogarkowo, więc może przeczyta o tym spotkaniu.
A z mojej sondy wynika, że na tym wzgórzu to jeszcze są dwa ogary (sunie), których jeszcze nie poznałam. Niestety gorzej jest już z ich imionami.
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: ketrin »

Wy to macie szczecie na tych spacerach co rusz to nowy Ogar :marzyc:
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: kasiawro »

Pewnie ze Szwarny Goniwiart przecie to cała Pasia z fotek mordowych!
Piękny pies i nawet nie wiedziałam, że takowy po naszych okolicach chodzi.

Ewa Raja teraz mniej spaceruje bo pańcio jej ma kontuzje nogi, ale opowiadali mi ostatnio o jakiejś pani, która poluje na ogary wraz ze swoim ogarem i nie wiedzą czy jak się zbliża to uciekać czy napierać ;) :gleba: :D :jezyk_3:
Ja chciałam się pochwalić wczoraj widziałam przypadkowo przechodzącego ogara przez szeroką drogę nie omieszkałam zjechać z tej szerokiej na taką mini drogę. Jak dogoniłam to już wiedziałam, że to Cezar vel Kalif, ale nie wiecie jaki chudy...... :happy3:
W 3 sek. zadzwoniłam do jego pańci zameldować, ze dumna jestem z noworocznego postanowienia ;)
2013 rok dla ogarów widocznie jest chudym rokiem :mysl_1:
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Ares to poluje co najwyżej na ogarze suczki. Ja specjalnie to tam nie chodzę aby upolować ogara,Obrazek sami jakoś wchodzimy na siebie. Tylko, że ja pewnie jestem trochę taka dociekliwa. :D
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: Danuta »

śmiga pisze:Zawsze z takim samym zaciekawieniem oglądam Wasze spacery.
Zdjęć zawsze dużo, jest na co popatrzeć... Brawo :szacun_1: :szacun_1:
Święta prawda! Jest też co poczytać - bardzo podobają mi się Twoje opisy spacerów i fot :szacun_1:
1e2w3a pisze: (...) ale chodzi o to by nie być samotnym w tłumie. Nie wszystkie psy pasują do siebie ale i ludzie również. Myślę, że trzeba psom umożliwić kontaktowanie się z sobą, niezależnie od jego efektów. Oczywiście nic na siłę i za wszelką cenę. Przez te lata nazbiera się trochę tych znajomych a i nowi też mogą przybyć.
Wszyscy to może nie chcą razem spacerować ale niektórzy to i owszem. Fajnie jak psy się dobrze bawią ale wystarczy też jak się tolerują i spacerować już można. Jeszcze jakaś ciekawa rozmowa i spacer staje się przyjemny. :psiako:
Miód na moje serce :szacun_1: :szacun_1: :szacun_1:
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: kasiawro »

1e2w3a pisze:Tylko, że ja pewnie jestem trochę taka dociekliwa. :D
i chwała Ci za to :szacun_1:
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

Danuta pisze: bardzo podobają mi się Twoje opisy spacerów i fot :szacun_1:
Danusiu, dzięki za miłe słowa :happy3: , chyba znów muszę coś niebawem napisać. :mysl_1:
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: irie »

kasiawro pisze:Pewnie ze Szwarny Goniwiart przecie to cała Pasia z fotek mordowych!
Tez mi od razu Pasia przyszla na mysl, zwlaszcza na przedostatniej fotce. Pasia i Rozek :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: Ania W »

Szwarny bardzo Goniwiatrowy :silacz:
Super spotkanie! Bardzo lubię odkrywać takie ogarze niespodzianki :)
Awatar użytkownika
1e2w3a
Posty: 2358
Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

Post autor: 1e2w3a »

W sobotę spotkaliśmy Szwarnego ale potem były i inne psy. Po rozstaniu się z ogarkiem poszliśmy dalej z Piegusem. Wtem patrzę a tu biega jakiś airedale terier, pewnie Tomi (on też czasem tu bywa) no i awantura wisi w powietrzu. Ale Ares spokojny, w pokojowym nastroju i jeszcze do tego z merdającym ogonem. Ten terierek okazał się być suczką o imieniu Szanta. Swoim zachowaniem nie przypominała szalonego Tomiego.

Spokojna Szanta, nie była zainteresowana zabawą z Aresem.
Obrazek

Dwa czapraki, jeden „zakręcony” a drugi „wyprostowany”.
Obrazek

Do tego pieska to Ares był bojowo nastawiony ale ludzkie stado słowem osłabiło jego zamiar uderzenia (pewnie znów powodem była suczka, tym razem Szanta).
Obrazek

Poszliśmy dalej żeby Aresowi znów nie przyszła ochota na zaczepki i spotkaliśmy Tośkę (mastif tybetański). Nie wiedzieć czemu ale Ares jest bardzo zdystansowany w stosunku do tej suczki. Jak znajdzie się w jej pobliżu to „uszy po sobie” i usuwa się na bok.
Tośka jak na mastifa nie jest taka ociężała i chętnie pobawiła się by z Aresem, ale on unika tego jak ognia.

Puchata Tośka
Obrazek

Była dość ruchliwa i trudno było mi na początku zrobić jej zdjęcie. Dopiero w tej pozycji udało mi się.
Obrazek

Tośka była „straszna” ale Kora (dog błękitny), zdecydowanie większa, już nie.

Kora patrząca z góry na Aresa, który dzielnie to spojrzenie wytrzymał.
Obrazek

No nie patrz mi tak prosto w oczy
Obrazek

Teraz ja popatrzę na ciebie
Obrazek

Odwzajemniliśmy spojrzenia i wreszcie można się bawić
Obrazek
SOKOŁÓWKA

Zapraszam na stronę o moich ogarach : http://www.mojeogary.ga
ODPOWIEDZ