Dwaj panowie D, Pliszka i Jaskier
Re: Dwaj panowie D
No i zobaczcie, debile znowu okradli Grabarkę, dziś.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Dwaj panowie D
Tia, słyszałam w wiadomościach... 

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Dwaj panowie D
Grabarka jest niesamowita, szkoda że nie wszyscy potrafią to docenić.
No i znów Jureczka Wilga nie zabrała.

No i znów Jureczka Wilga nie zabrała.

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Dwaj panowie D
Ania,
niech się Juruś nie martwi, na lato 2013 zaczynamy przeglądać strony z kwaterami w okolicy Nałęczowa-Kazimierza. Kto to wie, gdzie nas tym razem wyniesie?
.
Tylko Dwaj Panowie D + Fiordzik + Juruś i jedna Wilga - to zaczyna być tak jak pomysł moich kolegów z Karsiborskiej, którzy zakupiwszy 6 ogierków konika polskiego, stwierdzili - "teraz tylko kupimy klaczkę i będziemy hodować koniki"
. Odtąd w pracy zwrot "6 ogierów" używany jako określenie rzeczy niemożliwych.
Pozdrawiamy
BB i Wi
niech się Juruś nie martwi, na lato 2013 zaczynamy przeglądać strony z kwaterami w okolicy Nałęczowa-Kazimierza. Kto to wie, gdzie nas tym razem wyniesie?

Tylko Dwaj Panowie D + Fiordzik + Juruś i jedna Wilga - to zaczyna być tak jak pomysł moich kolegów z Karsiborskiej, którzy zakupiwszy 6 ogierków konika polskiego, stwierdzili - "teraz tylko kupimy klaczkę i będziemy hodować koniki"

Pozdrawiamy
BB i Wi
Re: Dwaj panowie D
Dorzuci się Łozę i atmosfera się rozładuje ....poprzez eksplozję 

- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Dwaj panowie D
Nawet nie próbuję sobie tego wyobrazićAnia W pisze:Dorzuci się Łozę i atmosfera się rozładuje ....poprzez eksplozję

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Dwaj panowie D
Pies czasami potrafi dostarczyć rozrywki... Wystarczy pojechać do kina. Wówczas znudzony pies myśliwski, który dawno nie chodził na sztucznym tropie, wyciąga dwa 0,5 kg woreczki z suszoną krwią i układa sobie ścieżkę na dywanie. Miejsca nawąchania i organoleptycznego sprawdzania farby (pewnie na zestrzale) były doskonale widoczne.
Teraz żałuję, że nie uwieczniłam tego widoku ale powiem wam, że wizja uprzątania takiego pobojowiska skutecznie mnie zniechęciła do jakiejkolwiek dokumentacji fotograficznej
Za to dzisiaj świeżych tropów było w bród. Najciekawszy okazał się ślad bobra, który zaprowadził psa wprost do wejścia do korytarza bobrowego przy spuszczonym stawie. Dobrze, że pies był w szelkach więc jakoś udało mi się go stamtąd wyciągnąć. Ale lekko nie było
No i poszliśmy dalej. Kiedy już mi się wydawało, że jesteśmy dosyć daleko od bobrowych pokus to puściłam psa luzem. Pewnie wiecie co było dalej. Azymut bobry. I ciepły trop, i głoszenie. To bliżej, to dalej, dalej. Cicho. Po jakim czasie pies w polu widzenia. Głuchy jak pień. Tylko myszkowanie po zaroślach i bagnie. Po pół godzinie udało się odłowić. Pańcia dostatecznie wybiegana więc można wracać do domu
I o ironio losu. Po powrocie do domu wygrzebałam zdjęcia jak z Dunajem chodzimy na szkolenie. Czyli pies szkolony. Szkoda tylko, że podnoszenie koszyczka słabo przekłada się na posłuszeństwo w lesie
Zdjęcia kiepskiej jakości ale dla mnie na wagę złota. Mam dowód
Teraz żałuję, że nie uwieczniłam tego widoku ale powiem wam, że wizja uprzątania takiego pobojowiska skutecznie mnie zniechęciła do jakiejkolwiek dokumentacji fotograficznej

Za to dzisiaj świeżych tropów było w bród. Najciekawszy okazał się ślad bobra, który zaprowadził psa wprost do wejścia do korytarza bobrowego przy spuszczonym stawie. Dobrze, że pies był w szelkach więc jakoś udało mi się go stamtąd wyciągnąć. Ale lekko nie było


I o ironio losu. Po powrocie do domu wygrzebałam zdjęcia jak z Dunajem chodzimy na szkolenie. Czyli pies szkolony. Szkoda tylko, że podnoszenie koszyczka słabo przekłada się na posłuszeństwo w lesie

Zdjęcia kiepskiej jakości ale dla mnie na wagę złota. Mam dowód

- Załączniki
-
- psowe 020.jpg (84.49 KiB) Przejrzano 550 razy
-
- psowe 031.jpg (64.66 KiB) Przejrzano 551 razy
-
- psowe 053.jpg (73.73 KiB) Przejrzano 550 razy
-
- psowe 082.jpg (89.53 KiB) Przejrzano 550 razy
-
- psowe 090.jpg (79.52 KiB) Przejrzano 549 razy
-
- psowe 135.jpg (51.25 KiB) Przejrzano 551 razy
-
- psowe 142.jpg (58.32 KiB) Przejrzano 551 razy
-
- jedna z niewielu chwil kiedy ogar jest tak skupiony na przewodniku ;)
- psowe 210.jpg (71.19 KiB) Przejrzano 551 razy
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Dwaj panowie D
Ola i Dunaj pisze: I o ironio losu. Po powrocie do domu wygrzebałam zdjęcia jak z Dunajem chodzimy na szkolenie.

Podnoszenie koszyczków, słoiczków, sztućców, turlanie, twisty, ukłony WCALE nie przekładają się na posłuszeństwo w terenieOla i Dunaj pisze:Czyli pies szkolony. Szkoda tylko, że podnoszenie koszyczka słabo przekłada się na posłuszeństwo w lesie![]()

I prawo Walentynowicz

- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Dwaj panowie D
Ale zawsze jaki bajer jak ogar koszyczek nosi.
Moje ogary się w noszeniu nie szkoliły a jak ładnie Zuzia w Trześni znosiła dla ekipy ukradzione torby z karmą.
Ogar inteligentne bydle. Na ogarkowie doczytał, że szkolą w noszeniu koszyczków i już wie co i jak. A bóbr to zupełnie co innego. Jak by się Pańcia ucieszyła jakby takiego bobra do koszyczka włożył.






- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Dwaj panowie D
Poczekam do Wielkanocy i wtedy poproszę Pana Psa o koszyczek z zajączkiem i jajeczkamiqzia pisze: Jak by się Pańcia ucieszyła jakby takiego bobra do koszyczka włożył.![]()

Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters