Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Gratuluję Ewa!!!!
Będzie dobrze z pierworodną, musi zaskoczyć.
Będzie dobrze z pierworodną, musi zaskoczyć.
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Gratulujemy! Dużo zdrówka życzymy wszystkim maluszkom i szczęśliwej mamie !Ale się fajnie uśmiecha
Kciuki trzymamy za pierworodną!

Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Gratulacje!
Bardzo fajna E-kipa
Trzymam kciuki i czekam bardzo na możliwość odwiedzin
Ja wprawdzie teoretyk w odchowie szczeniąt ale jeżeli mogę to chciałam coś zasugerować ...Patrząc na fotki widzę, że masz dużo kocyków, ręczników i innych materiałów w kojcu - uważaj, żeby szczeniak się w nie nie zaplątał, bo wtedy suka może się położyć i nawet przypadkowo poddusić.

Bardzo fajna E-kipa

Trzymam kciuki i czekam bardzo na możliwość odwiedzin

Ja wprawdzie teoretyk w odchowie szczeniąt ale jeżeli mogę to chciałam coś zasugerować ...Patrząc na fotki widzę, że masz dużo kocyków, ręczników i innych materiałów w kojcu - uważaj, żeby szczeniak się w nie nie zaplątał, bo wtedy suka może się położyć i nawet przypadkowo poddusić.
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Witajcie
,
Gratulacje
(dopiero teraz bo nas nie było).
Wylizania od dziadka Amona
.

Gratulacje




Wylizania od dziadka Amona

Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Ano po łzach szczęścia przyszedł dzisiaj czas na łzy smutku. Maleńka odeszła… Nie pomogło dokarmianie, przepajanie… tak jak przez chwilkę garnęła się do cyca, tak ostatnio odkręcała łepek, kiedy ją przystawiałam. Nasza Pani weterynarz dała jej jeszcze wczoraj kroplówkę, ale też na nic… odeszła cicho na moich kolanach.
Ale mamy też w oczach łzy radości, kiedy patrzymy na siedem basałyków, które jedzą, przybierają, są ruchliwe, zaczynają poszczekiwać i drapać się tylną łapą… Można patrzeć godzinami… Wigrusiowi, nie mogę się już doczekać, kiedy sami to zobaczycie.
AniuW wyjęłam z porodówki wszelkie szmatki, ręczniki, powłoczki i inne miękkości - przezorności nigdy za dużo, choć na zmianę z moją mamą pełnimy dyżur w kojcu i ani na chwilę basałyki nie są same. Dzięki za przestrogę. Zapraszam w terminie Twoich ferii, umówimy się na konkretny termin.
Imionka dla czeredy wybrane, daję sobie jeszcze kilka dni na zastanowienie, czy dobrze dobrałam imiona do szczeniaków.
A ponieważ teraz pracuję jako akuszerka na pełnym etacie, to pstryknęłam znowu
kilka zdjęć moich ślicznot.
Ale mamy też w oczach łzy radości, kiedy patrzymy na siedem basałyków, które jedzą, przybierają, są ruchliwe, zaczynają poszczekiwać i drapać się tylną łapą… Można patrzeć godzinami… Wigrusiowi, nie mogę się już doczekać, kiedy sami to zobaczycie.
AniuW wyjęłam z porodówki wszelkie szmatki, ręczniki, powłoczki i inne miękkości - przezorności nigdy za dużo, choć na zmianę z moją mamą pełnimy dyżur w kojcu i ani na chwilę basałyki nie są same. Dzięki za przestrogę. Zapraszam w terminie Twoich ferii, umówimy się na konkretny termin.
Imionka dla czeredy wybrane, daję sobie jeszcze kilka dni na zastanowienie, czy dobrze dobrałam imiona do szczeniaków.
A ponieważ teraz pracuję jako akuszerka na pełnym etacie, to pstryknęłam znowu

- Załączniki
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Ale ozorek 
No przykre wieści
Ale pewnie jak zwykle tak musiało być - pewnie miała jakąś wadę, która nie miała wpływu na rozwój przed narodzinami i dlatego taka dorodna...ale niestety uniemożliwiła samodzielne "nowe życie".
Jeżeli chodzi o miękkości to płaski materac jest ok
Ja niestety z dobrego serca i z niewiedzy jako dziecko doprowadziłam do tragedii ( co nadal mam w pamięci
) bo nikomu nic nie mówiąc podłożyłam szczeniakom u wujka kocyk ( żeby miały ciepło i miękko)...no i jeden mały jamniczek się zaplątał i najprawdopodobniej został podduszony. W każdym razie nie przeżył
Teraz obserwując także to jakie rozwiązania stosują inni hodowcy uważam, że najlepiej prosto i płasko...lub słoma

No przykre wieści

Jeżeli chodzi o miękkości to płaski materac jest ok

Ja niestety z dobrego serca i z niewiedzy jako dziecko doprowadziłam do tragedii ( co nadal mam w pamięci


Teraz obserwując także to jakie rozwiązania stosują inni hodowcy uważam, że najlepiej prosto i płasko...lub słoma

Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Gratulujemy 

Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Ślicznie rosną
a to ostatnie zielone szczęście z jęzorkiem cudo 



Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012
Przykra wiadomość
, może w całym nieszczęściu dobrze że tak szybko odeszła, nie męczyła się, pewnie przyczyną była jakaś wada wrodzona.
Czekamy niecierpliwie na imiona E-gromadki.
________________
Małgosia&S&C

Czekamy niecierpliwie na imiona E-gromadki.

________________
Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Miot E "Błonia nad Utratą", 29.12.2012


