Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: kasiawro »

Iwona trzymamy kciuki!!!
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: Ania W »

Mówią, że jest szansa że coś spadnie jutro ;)
Myślę że (nie zapeszając) to dobre wieści :silacz:
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: Wilga »

No, dobre wieści, tak trzymaj Saba.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: Aszemi »

Biorąc pod uwagę że jaki Pan taki Pies a Ty do miękkich nie należysz to Saba też da radę :silacz:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 948
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 07:28

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: Agata »

Czytam po cichu - jak to ja ;) - i trzymam mocno kciuki. Mam nadzieję, że będzie dobrze, tylko pewnie trzeba czasu... :niewka: . Bardzo współczuję, u mnie sucz tez czasami zwiewa i wtedy boję się, żeby nie wpadła pod jakiś samochód :wow_3: (na szczęście nie ma zapędów to pchania się na krajówkę a oprócz tego same lokalne gruntowe).
Śniegu mogę podrzucić, mrozu też - rano mieliśmy -14 :zdziw_5: .
Awatar użytkownika
iwonawas
Posty: 541
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 18:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kraków

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: iwonawas »

Sabcia dzisiaj byla na poleczku :) bylaz az 5min... trzesla sie niesamowicie - nie wiem czy z zimna czy ze strachu... ale widze postep w jej chodzeniu... coraz lepiej rusza tymi nogami :) trzyma sie scian jak chodzi :)
mam pytanie czy mozliwe zeby pies tak trzymal mocz zeby nie dalo sie go wysikac?? czy mozliwe zeby sama sobie wylizywala mocz? wieczorem wypila bardzo duzo wody z mlekiem... a rano praktycznie nic moczu, koc nie byl posikany...
jutro mamy wizyte kontrolna... zobaczymy co lekarz powie... moze juz jakies cw zaleci :)
pozdrawiamy Was wszystkich goraco! :piwko:
http://www.ism-soft.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: EiMI »

Iwonka, dawno mnie nie było i wczoraj dopiero się doczytałam.... Bardzo współczujemy i trzymamy kciuki za dziewczynkę.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwonawas
Posty: 541
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 18:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kraków

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: iwonawas »

witamy wszystkich...
niestety wet nic ciekawego nie powiedzial ale jest niesamowity przelom bo Saba o wlasnych nogach poszla do samochodu... chciala sama wskoczyc do niego tylko z tyleczkiem byl problem bo on nie chcial ;) i o wlasnych nogach poszla do weterynarza :) byla ponad 10min na wieczornym spacerku... wiadomo ze chodzimy jeszcze z recznikiem pod brzuchem ale tylko do asekuracji i zeby ja czasami zmotywowac zeby szla....
dzisiaj rano stala 40min - nie odpuscilam jej... ma duzo stac bo zanikly jej miesnie... to ze lata jej ten tylek to przez to ze miesni praktycznie nie ma... ale widze ze z dnia na dzien ten tyleczek jest stabilniejszy :)... dzisiaj ja tak zmotywowalam ze sama wstala :) oczywiscie najpierw byl siad a pozniej tyleczek do gory :)
powiem Wam ze strasznie sie ciesze jak widze jej postepy ale jak pomysle o zalatwianiu to entuzjazm moj opada :( dalej napiecie jest kichawe :(
aaa i jeszcze po jednej stronie widoczna jest strasznie sruba i wet powiedzial ze moze przebic skore i nic nie robic tylko przemywac rivanolem -> kmentarz weta - bedzie latwiej wyciagnac sruby...
nie odpuszczam jej -> mecze z tymi spacerami dookola domu i ma duzo stac wiec stoi.... masaze nie daja takiego efektu jak stanie... ma dziewczyna pecha bo ja jej nie daruje... nie ma mozliwosci zeby dyskutowala :)
pozdrawiamy!
http://www.ism-soft.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: ania N »

Iwonka tak trzymaj. :silacz: Nie poddawajcie się dziewczyny, ważne że postęp jest. :silacz:

Cały czas zaglądamy na bloga i trzymamy kciuki. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

Post autor: EiMI »

Trzymamy za Was kciuki. Życzymy dużo wytrwałości, postępów i powrotu do zdrowia :)
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ