Między borem a miastem - ARES, BONA, ERIA
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Jakiś czas temu, podczas spaceru na wojszyckich polach, Agnieszka (od Ziwy i Maszy) natknęła się na dwa ogary. Była to sunia o imieniu Milka i pies - Jarek. Trochę porozmawiała z ich Panią i zrobiła kilka zdjęć. Ale z jakich są hodowli to nie zapytała. Może ktoś je rozpozna. Wiem jeszcze, że sunia ma 12 lat, a piesek jest młody ale ile dokładnie ma lat to nie wiemy.
- Załączniki
-
- Milka
- RIMG0763.JPG (94.09 KiB) Przejrzano 1073 razy
-
- Milka
- RIMG0764.JPG (93.8 KiB) Przejrzano 1075 razy
-
- Jarek
- RIMG0756(1).JPG (119.82 KiB) Przejrzano 1077 razy
-
- Jarek
- RIMG0757.JPG (142.46 KiB) Przejrzano 1073 razy
-
- RIMG0760.JPG (147.68 KiB) Przejrzano 1073 razy
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Sunia jest bez papierów na tyle ile wiem od weta który ją "serwisuje"a piesek.. nie mam pojęcia - może Węszynosowy?
Ewciu Dziękuję za pamięć i fotki!
Ewciu Dziękuję za pamięć i fotki!
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Kasiu
dziś na Wzgórzu Skarbowców natknęliśmy się na twoją Raję. Ale na zdjęcia to musisz poczekać kilka dni.
dziś na Wzgórzu Skarbowców natknęliśmy się na twoją Raję. Ale na zdjęcia to musisz poczekać kilka dni.
- kasianiolek
- Posty: 831
- Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Mi też tak się skojarzyło, to chyba przez biały krawatkasiawro pisze:a piesek.. nie mam pojęcia - może Węszynosowy?

Ewo, ile u Was ogarów mieszka... co i rusz, na jakiegoś ogarka się natykacie

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Ewa powinna być mecenasem honorowym w węszeniu za nieznanymi ogarami na dolnymśląsku
Jeszcze trochę mi ten ogar Poszły w Las przypomina... ciekawa jestem co w nim płynie.

Jeszcze trochę mi ten ogar Poszły w Las przypomina... ciekawa jestem co w nim płynie.
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
No otrzymałam zdjęcia Rai. Bardzo trudno było ją sfotografować. Jakiś czas trwało zanim Ewa (od Gabi) cyknęła jej pierwsze zdjęcie swoim telefonem. Jest bardzo żywa, nie może ustać w miejscu. Jest chyba podobna do Paśki. Bawiła się głównie z Gabi. Było też krótkie spięcie między nimi, ale bezkrwawe. Ares był bardzo zajęty obwąchiwaniem polany i nie brał udziału w zabawie. Jak już wyniuchał wszystkie kąty to sobie przypomniał o dziewczynach i nawet nisko się kłaniał Rai by ją zachęcić do zabawy, ale Pan spieszył się i Ares został na lodzie.
- Załączniki
-
- Raja
- 20120910600.jpg (126.81 KiB) Przejrzano 1041 razy
-
- Na początku była trochę spięta
- 20120910601.jpg (133.21 KiB) Przejrzano 1039 razy
-
- z Aresem obwąchują polanę
- 20120910603.jpg (85.87 KiB) Przejrzano 1040 razy
-
- 20120910604.jpg (101.1 KiB) Przejrzano 1039 razy
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Dziękuję Ewa za fotki i pamięć.
Faktycznie Pasiowata i w kolorze i w mordce.
Faktycznie Pasiowata i w kolorze i w mordce.
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
Na głębokiej wodzie
Tu jest właśnie tak głęboko, po psie łokcie.


Ja to lubię mieć grunt pod nogam

O! Jest jakiś kamyczek

Muszę go mieć, koniecznie!

Najpierw zanurzała tylko nos, ale w ten sposób to go nie mogła dosięgnąć

Potem już zanurzała całą głowę ale dalej kamień był nieosiągalny (nie mogła zdecydowac się na otworzenie pyska)

W użyciu były też łapy.

Nawet Ares starał się pomóc ale szybko odpuścił

W końcu Gabi straciła z oczu swój kamień i trzeba było naprowadzić ją na cel

Gabi dalej zawzięcie szukała, a opuszczony Ares szukał pocieszenia u Pańci suni.

O, przyszedł jakiś pomocnik

No, wreszcie poddała się. Można się pobawić.


Tu jest właśnie tak głęboko, po psie łokcie.
Ja to lubię mieć grunt pod nogam
O! Jest jakiś kamyczek
Muszę go mieć, koniecznie!
Najpierw zanurzała tylko nos, ale w ten sposób to go nie mogła dosięgnąć
Potem już zanurzała całą głowę ale dalej kamień był nieosiągalny (nie mogła zdecydowac się na otworzenie pyska)
W użyciu były też łapy.
Nawet Ares starał się pomóc ale szybko odpuścił
W końcu Gabi straciła z oczu swój kamień i trzeba było naprowadzić ją na cel
Gabi dalej zawzięcie szukała, a opuszczony Ares szukał pocieszenia u Pańci suni.
O, przyszedł jakiś pomocnik

No, wreszcie poddała się. Można się pobawić.
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
CD
no i trzeba było w końcu wracać znad rzeki. Fajnie było ale przed nami szmat drogi. Wracaliśmy przez małe łączki, wielkie polany, trzy parki. Po drodze spotykaliśmy psy znajome i całkiem nowe, z niektórymi się bawiły, a z innymi poprzestawały tylko na obwąchaniu się. Spacer bardzo się nam wydłużył.
no i trzeba było w końcu wracać znad rzeki. Fajnie było ale przed nami szmat drogi. Wracaliśmy przez małe łączki, wielkie polany, trzy parki. Po drodze spotykaliśmy psy znajome i całkiem nowe, z niektórymi się bawiły, a z innymi poprzestawały tylko na obwąchaniu się. Spacer bardzo się nam wydłużył.
- Załączniki
-
- No dobra "wykąpałem" się, możemy wracać.
- DSCF6893.JPG (174.64 KiB) Przejrzano 944 razy
-
- Szliśmy przez jakieś łączki
- DSCF6970.JPG (123.09 KiB) Przejrzano 943 razy
-
- Pobiegały trochę
- DSCF6973.JPG (98.36 KiB) Przejrzano 941 razy
-
- Na jednej z polan spotkaliśmy Frediego, który ciągle podbierał Gabi piłkę
- DSCF6948.JPG (155.83 KiB) Przejrzano 945 razy
-
- Na następnej polanie spotkaliśmy Rockyego i trochę utkneliśmy
- DSCF6951.JPG (105.71 KiB) Przejrzano 942 razy
-
- DSCF6960.JPG (165.02 KiB) Przejrzano 943 razy
-
- W parku Grabiszyńskim natknęliśmy się na taką pajęczynę
- 20120910605.jpg (98.38 KiB) Przejrzano 942 razy
-
- Na koniec jeszcze zabawa z Gabi, potem tylko przejść przez Park Południowy i Skowroni i jesteśmy w domu.
- DSCF6969.JPG (206.72 KiB) Przejrzano 941 razy
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
To ja już wiem po kim Wrzosek lubi bawić się w wodzie i wylegiwać na moich kolanach....



Ania M., Wrzos z Zatrzebia & Elja Sokoli Lot