
Orla i reszta stada.
Re: Orli blog
No cóż... od razu zalatuje...
a jak sery pleśniowe państwo wcina, to konwalią pachnie, hę?
nie ma zrozumienia dla prawdziwych smakoszy
panienka ma wyrafinowany gust i wybrała kuchnię francuską...

nie ma zrozumienia dla prawdziwych smakoszy

panienka ma wyrafinowany gust i wybrała kuchnię francuską...

Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Orli blog




- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
No i kto mi wmawiał, że ogar ciągnie do lasu? Orla stanowczo woli chodzić na pola. Wysoka trawa i niestety zboże
to najlepsze miejsce do hasania i zabawy. Nawet po żniwach pola są atrakcyjniejsze - na miedzach stare drzewa owocowe serwują obfity i urozmaicony deser
Orla statycznie

Odrobina dynamiki (nieczęsto się zdarza, bo mój aparat nie nadąża)

Czasami w takich miejscach trafi się rybka

Gdzie to zboże?

Prawie żaba

Perła wreszcie szczęśliwa - nic nie przesłania widoku

Wspólne zainteresowania

Tu też zniszczyli park zabaw


A na koniec młodsi domownicy: Black & White (albo odwrotnie
)




Orla statycznie

Odrobina dynamiki (nieczęsto się zdarza, bo mój aparat nie nadąża)

Czasami w takich miejscach trafi się rybka

Gdzie to zboże?

Prawie żaba


Perła wreszcie szczęśliwa - nic nie przesłania widoku

Wspólne zainteresowania

Tu też zniszczyli park zabaw


A na koniec młodsi domownicy: Black & White (albo odwrotnie



- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Orli blog
Upał, upał, upał. W niedzielę rodzinka ma więcej czasu, więc zrobiliśmy sobie dłuższy spacerek (tak około 10km). Z konieczności do lasu, na otwartej przestrzeni nie było czym oddychać. Dobrze, że w okolicy roi się od śródleśnych jeziorek i stawków.
Idziemy...

Mogę?

Zaraz wam powiem co tam jest.

No i nie wiem.

Odwieczny dylemat Perły: namoczyć się - czy nie namoczyć?

Lubię takie miejsca

Za mną!

Wy się nie kąpiecie?

Fajnie jest.

Zadowolona.

Tu na chwilę zboczyliśmy na pola, aby udokumentować szkody poczynione przez tegoroczne deszcze. Nie tak dawno temu, gdzieś nad nami rosła sobie kukurydza

A to już fotki z wczorajszego wieczora, około 9-tej. Powinno być jeszcze jasno...



Idziemy...

Mogę?

Zaraz wam powiem co tam jest.

No i nie wiem.

Odwieczny dylemat Perły: namoczyć się - czy nie namoczyć?

Lubię takie miejsca

Za mną!

Wy się nie kąpiecie?

Fajnie jest.

Zadowolona.

Tu na chwilę zboczyliśmy na pola, aby udokumentować szkody poczynione przez tegoroczne deszcze. Nie tak dawno temu, gdzieś nad nami rosła sobie kukurydza


A to już fotki z wczorajszego wieczora, około 9-tej. Powinno być jeszcze jasno...



- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Orli blog
Wow ! Ale piorunisto
Miejsca w lesie bardzo klimatyczne 


Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Orli blog
Orla pozazdrościła Śmidze SPA i też poszła obłożyć się błotkiem 
