WARSZTATY 2012 w Trześni

Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: qzia »

Jedna :strach_2: :strach_2: Bez porządnej łazienki i lodówki :placzek: I upały na dodatek zapowiadają. :strach_2:
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: Wilga »

Kasiu,
normalna praca terenowa Was czeka. Lodówkę zróbcie sobie w jałowcu (nawet mleko nie skiśnie, jak dobry jałowiec, puszki otwierajcie wieczorem - mięsne oczywiście, nie z piwem, do rana wytrzymają). Wypraktykowana metoda terenowa - jeśli wszyscy robią (pocą się, taplają w kurzu i błocie) i jedzą to samo (np. czosnek) to nic nikomu nie przeszkadza i wystarczy umyć się przed powrotem do cywilizacji. Zapomnij żeś lekarz :)
Sukcesów na ścieżkach Wam życzę

BB i W
Awatar użytkownika
adamanna
Posty: 191
Rejestracja: środa 25 lut 2009, 20:17

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: adamanna »

Kaśka nie becz, ma być druga lodówka :) i kto powiedzial że nie ma się gdzie myć ??? jest prysznic a w ostateczności stawik :jezyk:
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: panbazyl »

loszka podobno ma dość dobre borowiny - można się tym nacierać :jezyk_3:
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
adamanna
Posty: 191
Rejestracja: środa 25 lut 2009, 20:17

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: adamanna »

A jeszcze lepsze na dużej zagrodzie :) choć niski stan wody zapewne nieco zuborzyl jakość owych borowinowych kąpielisk :jezyk: ale w dobrych czasach niejeden buty w nich zostawiał i na bosaka z zagrody wracał :D

A poza tym Wilga ma rację jak wsztscy jednakowo zakurzeni i utaplani to w zasadzie nic nie wadzi
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: panbazyl »

adamanna pisze: A poza tym Wilga ma rację jak wsztscy jednakowo zakurzeni i utaplani to w zasadzie nic nie wadzi
ale tu nie chodzi o wierzchnia oprawę a o to co wewnątrz :D
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: qzia »

Jedyna nadzieja, że piwa w pobliskim sklepie starczy :piwko: :piwko: to zewnętrzne i wewnętrzne niedostatki jakoś w niepamięć pójdą. :mysl_1:
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: ania N »

Nie martw się Kasiu - jak Nas Piotr do galopu popędzi to nie będzie czasu na myślenie o luksusach. :jezyk: A piwko wieczorkami - jak najbardziej. :mrgreen:

Z łazienką sprawa prosta - wolna to trzeba się myć - co z tego że akurat czysta jesteś. :gleba:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: qzia »

Co tam. Umyję się na zapas w domu. :jezyk_3: :jezyk_3:
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: WARSZTATY 2012 w Trześni

Post autor: panbazyl »

a powiedzcie mi jak tam z temperaturą i wodą dla psów???? w lesie jakieś źródliska, strumyki czy w plecaku trzeba ze soba brać zapas?
2 dni temu bym o to nie pytała, ale wczoraj miałam dzień z tych co to wykreślam z kalendarza - poszłam z psami na spacer w pola, taki jak zawsze, rutynowy. Poszłam z 4 zdrowymi, radosnymi psami a wróciłam z 3.... czwartą nieśliśmy już. Nie było jakoś specjalnie gorąco, nawet 30 stopni nie było...........
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ