TRÓJMIASTO

[marynowany]

Witam wszystkich.
Od weterynarzy jak i z PZK dowiedziałem się że w 3City są Ogary !!!
Jednak póki co wraz z naszą Frygą jeszcze żadnego nie spotkaliśmy.
Trafialiśmy na całą tęcze ras, od dużych po wielkie, od małych po te kieszonkowe.
Nasza Fryga z każdym potrafiła znaleść wspólny język że tak powiem, jej łapa zawsze lądowała na pysku nowo poznanego kompana, a następnie zabwawa trwała w najlepsze.
Wiem też, że szczeniak uczy się bardzo dużo od dorosłego przedstawiciela swojej rasy a inną sprawą jest, że i ja bardzo bym chciał zobaczyć jak Fryga bawi się wśród swoich, co póki co w jej 8 miesięcznym życiu miało miejsce tylko z braćmi i siostrami aż trafiła do nas w wieku 7tyg.

Zatem zapraszam na wspólny spacer na terenie Trójmiasta, w Parkach Gdańskich, Plaży Orłowskiej czy Lesie za obwodową, czy na smyczy gdzie kolwiek na Monciaku albo Bulwarze.

Mam nadzieję, że uda się zrobić silą ekipę aby cyklicznie integrować nasze Ogary!

[endo]

Już Wam zazdrościmy tej integracji, u nas ogarów nie ma Fajna ta Wasza sunia Pozdrawiamy cieplutko z Gór Świętokrzyskich

[marynowany]

Witajcie,
Wczoraj na trojmiasto.pl wyczytałem że przez najbliższe 3 tygodnie na lasy w woj. Pomorskim będą zrzucane szczepionki dla zwierzyny leśnej przeciw wściekliźnie.
Dodatkowo poinformowano aby nie wybierać się na spacery zwłaszcza z psami - aż do 20.5.2012 !!!
nie wiem jak wy, ale jak dla mnie to dziwne aby informować w tak krótkim czasie.
Co o tym sądzicie?

Póki co nadal nie spotkalśmy żadnego Ogara na swojej drodze.
pozdrawiam
Marcin

[marynowany]

Pogoda coraz fajniejsza, dzień długi, na spacerach można spędzać dużo czasu dla uciechy naszych psów.

Codziennie jesteśmy z Frygą w Lesie za obwodową w Gdyni Kack, Żródło Marii, Lasy Oliwskie i okolice.
Piękne tereny, górki, doliny, słoneczne łąki, oczka wodne...
Spotykamy Wyżły, Labradory, Goldeny, Owczarki,...

Gdzie biegają w najlepsze inne Trójmieskie Ogary ???

Ostatnio prawie spowodowałem wypadek na drodzę gdy kątem oka (nie mając go w zasadzie) zobaczyłem w końcu Ogara koło ul. Sopockiej. Jednak to by było na tyle.

Nadal zachęcam do wspólnego spaceru.

[Wilga]

Generalnie ogary z Trójmiasta nie są skore do ogarzej integracji, i nie biegają wspólnie . Czasami jak jakaś dobra warszawska dusza gończo-ogarowa zawita do Gdańska np. Ania Walentynowicz albo regionalna - Ola i Jan z Dunajem, to się spotykamy na plaży w Orlu na Wyspie Sobieszewskiej. Ale i to jest możliwe tylko poza sezonem letnim.
A chyba kilka ogarów w Trójmieście jest.
A gdzie chadzacie w tych lasach oliwskich? Może uda mi się zmobilizować tymczasowych opiekunów Karo na wspólny spacer.
pozdrawiamy
Bogna i Wilga (ogar czarny honorowy)

[marynowany]

Spacer zaczynamy od kładki nad obwodową w Gdyni (przed zjazdem do Tesco), od osiedla Fikakowo Gdynia i idziemy lasem przez Źródło Marii w stronę Lasów Oliwskich - około 2h spaceru, potem Ogara w domu nie ma przez kolejne 4-5h
Po drodze są górki, doliny, polany, drogi rowerowe i offroadowe, oczka wodne, wodopoje ukryte w konarach które mój pies obczaił i są stałym punktem na trasie.
Pies biega, skacze, kładzie się na chwilę, generalnie biega w promieniu około 30-40m niespuszczając mnie z oka, jak tylko dystans się zwiększa, od razu biegnie w moją stronę z prędkością światła.
Co mile mnie zaskoczyło, nie zrobiły na nim wrażenia (póki co) leśne stwory zwane Sarnami, czy też ślady dzików, ale może moja Ogarzyca jest jeszcze za młoda, w każdym razie na początku się bałem że mi poleci w siną dal, a teraz z każdym dniem upewaniam się, że jej stado jest ważniejsze.
Fryga czuje się dobrze w tym lesie, jak pojawiają się inne psy to bawi się w najlepsze.
Wiem, że w lasach nie powinno się spuszczać psów ze smyczy, bo gonią lęśną zwierzynę i przeszkadzają rowerzystom czy piechurom, jednak mój pies póki co nie wykazuje zainteresowania takim zachowaniem i nikt nam jeszcze uwagi nie zwrócił.
Sądząc po ilości napotkanych psów w tym lesie jestem spokojny.

[marynowany]

Dziękujemy za udany spacer.
Fryga z Zagłobą się wyszalała i teraz ... śpi na kanapie
Pozdrawiamy i mam nadzieję, że będzie powtórka!
Poniżej kilka zdjęć.

[MAsop]

pozdrawiamy z moreny gdzie mieszkają co najmniej dwa ogary: Szyszka i znajomy Zawrat

[marynowany]

Gdzie biegają Wasze Ogary na Morenie? Może też kiedyś do Was przyjedziemy?

[MAsop]

Gdzie biegają Wasze Ogary na Morenie? Może też kiedyś do Was przyjedziemy?

Szyszka biega na dawnym poligonie i nielegalnie w rezerwacie strzyży (matamblewo-jasień) (rzeczka bajorka górki). spacer 2-3 godziny. Zenit czasami też
pozdrowienia