Jedno z pierwszych to ogar jak bóbr w żeremii - Tomka stwierdzenie

My na taki udziec smaka mamy- gdzie takie sprzedają?
Minuta miala chec zagrzebac sie w te galazki, na szczescie takich talentow nie ma i musialo jej wystarczyc gniazdko na nichkasiawro pisze:ogar jak bóbr w żeremii - Tomka stwierdzenie
Nie wiem gdzie sprzedaja, ten byl dostanykasiawro pisze:My na taki udziec smaka mamy- gdzie takie sprzedają?
Nasz staw miewa piekne oblicza czasem. To byl jakis jesienny wczesny poranek. Lekko zmrozony brzeg, labedzie na srodku, slonce blyszczace na wodzie.. Ujal mnie ten widok za serce. Niestety nie mialam aparatu, ale w telefonie nawet fajnie ta fotka wyszla, taka impresjonistyczna..Ania W pisze:Ostatnia fotka super!
Moje pierwsze z nią skojarzenie
Bas sie stara trzymac forme, biegi nadal trenuje namietnie. Blysk na czapraku chyba z czestego moczenia w stawie wynika, bo pasty nie uzywamyelap pisze:Chlopak w superowej formie! No i taki....blyszczacyKraska mowi, ze by sobie z braciszkiem urodzinowo po lesie pobiegala.
Minuta dziekuje, starala sie jak umialaSARABANDA pisze:przy okazji gratki dla Minuty
Tereny spacerowe - marzenie .
Musicie zrobić badanie DNAAlbo to nie psy sa po prostu.