Zaogarzona czyli co tam słychać w Psiej Comecie ;-)

[ania N]

Kasiu a kiedy one do domków idą?
Fajne kluchy, a kocham cię mamo ...

[Aszemi]

a kocham cię mamo ...

no dokładnie
Ciekawe czy ona już taka malutka zostanie

[qzia]

Jedna panienka jedzie już jutro do nowego domku. Chłopak będzie w Warszawie i pewnie pojedzie w przyszłym tygodniu. Reszta czeka na przyszłą niedzielę, żeby wraz z nowymi właścicielami spędzić długi weekend. U nas zostanie Adonis i malutka Atenka. Mała będzie z nami na razie. Jak skończy badania i okaże się czy rośnie czy nie to postanowimy co dalej. Przegląd miotu przeszła. Jest wytatuowana i dostanie metrykę. Sądzę, że nie będzie suczką hodowlana, ale to moja ulubienica i na pewno wyrośnie z niej świetny retriever.
Kasia

[kerovynn7]

Boże kochany, Kasia jak ja Ci zazdroszczę takiego fajnego stada psiaków . Co jeden to fajniejszy, a szczeniaczki jakie duże

P.S. Na dniach wyślę Ci poduchę. Trochę mi zeszło, ale napis był długi a litery zrobiłam duże (5 cm wysokie ). Właśnie haftuję ostatnią. Potem szycie, pranie i gotowe

[qzia]

Wielkie dzięki. Ryś dziś zasłużył na swoją poduchę. Od dziś może spać z championami na kanapie. Już się biedaczysko nie będzie gniótł z labkami w pontoniku.
W Psiej Comecie wesoło, choć nie do końca bo zapomniałam zapłacić za Polsat i nam zablokowali dekoder.
Kasia

[Ania W]

Gratulacje!
Dobrze, że znam już zasady panujące w tym domu...Muszę powiedzieć Łozie, że w razie odwiedzin ma się kierować na pontonik

[qzia]

Z tego co pamiętam to odwiedziłaś nas ze swoją klatką
Kasia

[qzia]

W Psiej Comecie smutno. Już 4 maluszki pojechały do nowych domków. 2 chłopaki blisko, bo do Warszawy. W środę odjedzie od nas panienka zwana Kaśką, bo będzie mieszkać u naszej przyjaciółki z Gdańska Kasi. Potem jeszcze mała Amalka zostanie zabrana w niedzielę i zostaną tylko Adonis i malutka Atenka. No i od 19tego zaczynamy Alto-przedszkole.
Pozdrawiam Kasia

[Ewka]

No smutno może być, tyle malutkich merdaczy ubywa z domu... ale na pocieszenie - na pewno nie jest pusto

[qzia]

Jak policzyć ile kupek robi każdy merdacz dziennie. Ile kałuż. Ile gazet się zużywa. To nawet lżej na duszy się robi jak maluchy odjeżdżają.
Kasia