Fotki z niedzielnego spaceru zapoznawczego

my dzis dolaczylismy pierwszy raz do lodzkich spacerow.
my to znaczy Rosa i Juna
oj podobalo sie podobalo...

ostani wyczyn mojego psa - zobacznie sami jego skutki....natchną mnie do utworzenia tegoż oto wątku. pochwalmy się do czego zdolne są nasze słodkie, niewinne Ogareczki :mysl_1: co może niespełna 3 miesięczny Ogar pozostawiony na godzine w domu... kwiat rozszarpany, ziemia wszędzie nawet w miskach. n...

hm a propo chrapania to Ijuna tez pochrapuje-naszczęście dość subtelnie. no ale po ostatnim wyjeździe upodobała sobie spanie na walizce...narazie się mieści ale potem co?....przecież rośnie cały czas. no cóż trzeba będzie suce większą walizę zakupić.
KONIECZNIE

a siostrzyczka Irtysza, Ijuna śpi tak:

ok dzięki za namiary

witajcie
Juna na 12 tygodni mieszka w Łodzi chcemy chodzić na szkolenie. polećcie mi proszę jakąś szkołe


Gosia

narazie szkolenie Juny wygląda tak:

wspaniale
ciekawe jak dlugo byl poza domem...

15 grudnia około godziny 19 spotkaliśmy ogara polskiego bez opiekuna w Łodzi na ul. Mackiewicza w okolicy Szkoły Podstawowej nr 55. Pies w czarnej obroży nabijanej srebrnymi ćwiekami, bawił się przez kilkanaście minut z naszą suką. Był nieufny, nie dał do siebie podejść, nie był zainteresowany psim ...

Ijuna dotarła dziś do nowego domu;o) wyglada na zadowolona, podróż mineła ok-cała przespana-no i cztery ręce ja miziały hihihi

Miot I krótka historia:
http://www.youtube.com/watch?v=c322r12Xj6c" onclick="window.open(this.href);return false;